BELKA GÓRA
-
Francja Hiszpania Portugalia Maroko
Portugalia, Francja, Maroko

Cena od:
4099 PLN

(Najniższa cena z ostatnich 30 dni)

Wyżywienie  HB
śniadania + obiadokolacje
Transport  Autokar
Lux
Ilość noclegów12

Średnia ocena  5/5
(9 ocen)
Przewodnik w PDF
Wybierz termin
Dane uczestników
Potwierdzenie
TerminDniZakwaterowanieCena za osobęDostępność
28.09 - 12.10.2025 r.
15
Hotel pok. 2os.
4499 PLN
09 - 23.11.2025 r.
15
Hotel pok. 2os.
4099 PLN
Program ramowy
POLSKA - LOURDES (Francja) - SARAGOSSA (Hiszpania) - AVILA (Hiszpania) - SALAMANKA (Hiszpania) - COIMBRA (Portugalia) - BATALHA (Portugalia) - FATIMA (Portugalia) - CABO DE ROCA (Portugalia) - LIZBONA (Portugalia) - SEWILLA (Hiszpania)- GIBRALTAR - TANGER (Maroko) - CORDOBA (Hiszpania) - GRANADA (Hiszpania) - ALHAMBRA (Hiszpania) - WALENCJA (Hiszpania) - LA SALETTE (Francja)

1 dzień - wyjazd z Polski w godzinach porannych, przejazd przez Niemcy, nocny przejazd przez Francję.

2 dzień - przyjazd na południe Francji, przejazd doliną Rodanu i Langwedocją. W godzinach popołudniowych przejazd na zwiedzanie Lourdes – najsłynniejszego Sanktuarium Maryjnego na świecie: bazyliki: Różańcowa i Niepokalanego Poczęcia, Grota Objawień, dla chętnych możliwość udziału w procesji światła. Po zwiedzaniu obiadokolacja, zakwaterowanie i nocleg.

3 dzień - po śniadaniu kontynentalnym, wcześnie rano wyjazd do Avili, po drodze krótki postój w Saragossie. Spacerując po Starym Mieście można natknąć się na rzymskie ruiny, renesansowe pałace i mauretańską architekturę. Można też spróbować poznać miasto z perspektywy jednego z najwybitniejszych malarzy hiszpańskich, urodzonego tutaj Francisco Goi. Po zwiedzaniu obiadokolacja i nocleg.

4 dzień - śniadanie, zwiedzanie Avili - miasta słynącego z jednego z najlepiej zachowanych w Europie zespołu murów miejskich. Odwiedzając to miasto, odbędziecie prawdziwą podróż w czasie i poczujecie klimat średniowiecznej Hiszpanii. Avila jest miastem, które pokochają wszyscy miłośnicy historii, szukający miejsc skrywających tajemnice, średniowiecznych zabytków i pozostałości po dawnych czasach. Avila znana jest także wszystkim pielgrzymom jako miasto świętej Teresy. Po zwiedzaniu przejazd do Salamanki, miasta znanego jako jeden z najważniejszych ośrodków uniwersyteckich. W piękno zabytkowej architektury Salamanki wpisane są legendy i prawdziwe historie związane z życiem jej mieszkańców oraz absolwentów najstarszego w Europie uniwersytetu. Na zakończenie dnia udamy się do hotelu w okolicach Coimbry na obiadokolację i nocleg.

5 dzień - po śniadaniu zwiedzanie Coimbry. Coimbra jest trzecim co do wielkości miastem w Portugalii, dawną stolicą państwa, miejscem narodzin sześciu królów Portugalii, a obecnie miastem studenckim z najstarszym Uniwersytetem w kraju. Zobaczymy m.in.: katedrę romańskę, kościół Santa Cruz, budynki Uniwersytetu. W dalszym ciągu dnia udamy na zwiedzanie miasteczka Batalha znanego z dominikańskiego zespołu klasztornego, uważanego za jeden z najpiękniejszych przykładów sztuki późnego gotyku w Europie, wpisanego jest na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury i Przyrody UNESCO. Po zwiedzaniu przejazd do Fatimy, obiadokolacja, nocleg.

6 dzień - po śniadaniu udamy się na najbardziej wysunięty na zachód punkt Europy – Cabo de Roca. Następnie zwiedzanie sanktuarium NMP w Fatimie. Po przeciwległych stronach głównego placu znajdują się dwie świątynie - Bazylika Matki Boskiej Różańcowej oraz Kościół Trójcy Przenajświętszej. Dwa obiekty diametralnie od siebie różne - zarówno pod względem historii, jak i architektury. Niemniej warto zajrzeć do wnętrz obu. Na zakończenie dnia przejazd do hotelu na obiadokolację i nocleg.

7 dzień - po śniadaniu przejazd do Lizbony. Według większości szacunków Lizbona jest starsza niż Rzym o około 4 wieki. Jest to druga najstarsza stolica europejska po Atenach. Wielu historyków uważa, że została ona założona przez Fenicjan ok 1200 r p.n.e., którzy wykorzystywali doskonałe możliwości komunikacyjne, które oferowało ujście rzeki Tag. W stolicy Portugalii zobaczymy: zamek św. Jerzego, klasztor Hieronimitów, Wieża Belem, katedra. Po zwiedzaniu przejazd w okolicę Sewilli, obiadokolacja, nocleg.

8 dzień - po śniadaniu zwiedzanie Sewilli, miasta flamenco, fiesty, sytości i ognistej pasji latynoskiej. Hiszpanie lubią powtarzać, że inni żyją, aby pracować, a oni pracują, być żyć. W Sewilli łatwo w to uwierzyć. Zwłaszcza w weekend, gdy mieszkańcy miasta z rodzinami i przyjaciółmi tłumnie wylegają na Alameda de Hercules oraz inne place i uliczki, by w słońcu cieszyć się pysznymi tapas, winem i dobrym towarzystwem. W stolicy Andaluzji zobaczymy: wieżę Torre del Oro, katedrę z przyległą dzwonnicą La Giralda. Po zwiedzaniu przejedziemy do hotelu w okolicach Algeciras na obiadokolację i nocleg.

9 dzień - po śniadaniu zwiedzanie Gibraltaru i spotkanie z miejscowymi małpami. Fakultatywnie jednodniowa wycieczka do Tangeru w Maroko (opcja realizowana dla chętnych. Osoby, które nie zdecydują się na podróż do Maroko, będę miały czas wolny w Gibraltarze). Można zaryzykować stwierdzeniem, że Tanger to miasto, w którym rozpoczyna się Maroko. Jest to miejsce inspirujące i urzekające, od lat zamieszkiwane przez europejską bohemę. Jego niepowtarzalna atmosfera łączy w sobie elementy afrykańskie, francuskie i hiszpańskie. Tanger jako międzynarodowy port rozkwitał od lat 20. XX wieku. W roku 1923 został ogłoszony wolnym miastem i portem. Podczas złotego okresu Tangeru do miasta ściągali pisarze, poeci, malarze i muzycy. Przyjeżdżali nie tylko z Europy, ale nawet ze Stanów Zjednoczonych. Każda zachcianka, jaka przyszła do głowy, w Tangerze miała szansę się ziścić, o ile tylko dysponowało się odpowiednią ilością gotówki. W cenie wycieczki. wliczone są: transport autokarami w Hiszpanii i Maroko, prom w obie strony, zwiedzanie Tangeru z przewodnikiem oraz obiad. Ważne !!! Chęć uczestnictwa w wycieczce należy zadeklarować podczas rezerwacji, poprzez wybór odpowiedniego okienka. Po zwiedzaniu wrócimy do hotelu na obiadokolację i nocleg.

10 dzień - po śniadanie przejazd na zwiedzanie Cordoby, gdzie zobaczymy jedno z najwspanialszych dzieł architektury islamu: imponujący, gigantyczny meczet, będący jednocześnie chrześcijańską katedrą. Cordoba stanowi połączenie przeszłości z nowoczesnością. To tysiącletnie miasto, wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, stanowi żywą spuściznę po różnych kulturach, które zamieszkiwały ją na przestrzeni dziejów. Niewiele miejsc na świecie może poszczycić się mianem dawnej stolicy regionu Hispania Ulterior za czasów cesarstwa rzymskiego oraz stolicy Kalifatu Umajjadów. Po zwiedzaniu przejazd do hotelu w okolicach Granady, obiadokolacja, nocleg.

11 dzień - po śniadaniu zwiedzanie Granady i Alhambry. „Kto nie widział Granady, w ogóle nic nie widział”. To hiszpańskie przysłowie jest bardzo wymowne. Stolica prowincji może poszczycić się Alhambrą, jedną z najbardziej rozpoznawalnych budowli na całym świecie. Alhambra jest najwspanialszym zabytkiem Andaluzji i jednym z najważniejszych śladów panowania Maurów nad Półwyspem Iberyjskim. Po zwiedzaniu przejazd do hotelu w okolicach Walencji, obiadokolacja, nocleg.

12 dzień - po śniadaniu zwiedzanie Walencji. W tym niezwykle nowoczesnym mieście zobaczymy: Bazylikę Królowej Opuszczonych i barokowy kościół usytuowany na tyłach Katedry; w Katedrze przechowywany jest Święty Graal – legendarny kielich używany przez Chrystusa podczas Ostatniej Wieczerzy. W dalszej części programu udamy się do La Lonja - jedynej w Europie starej giełdy jedwabiu. Na zakończenie zwiedzania odwiedzimy wizytówkę miasta - dzielnicę przyszłości, sztuki i nauki zwaną Calatrava. Na zakończenie dnia przejazd w kierunku Barcelony, obiadokolacja, nocleg.

13 dzień - po śniadaniu przejazd do La Salette - alpejskiego, francuskiego miasteczka, w którym Matka Boża ukazała się dwojgu pastuszkom jedyny raz - 19 września 1846 roku. Miejsce to jest dziś odwiedzane przez pielgrzymów z całego świata. Nawiedzenie Sanktuarium Matki Bożej Płaczącej, obiadokolacja, nocleg.

14 dzień - po śniadaniu wyjazd do Polski, przejazd przez Francję i Niemcy.

15 dzień - przyjazd do Polski w godzinach wieczornych.

Świadczenia
W cenie
  •   zakwaterowanie w pokojach 2, 3 osobowych
  •   12 śniadań,
  •   10 noclegów w hotelach *** w trakcie zwiedzania,
  •   2 noclegi w hotelach *** w La Salette oraz Lourdes,
  •   zwiedzanie wg programu,
  •   transport autokarem ROYAL CLASS FUNCLUB (barek, klimatyzacja, DVD, toaleta)
  •   opieka rezydenta.
Obowiązkowe
  • ubezpieczenie KL, NW: 200 pln/os.
  • bilety wstępu do zwiedzanych obiektów, opłaty klimatyczne, wjazdy do miast, zestawy słuchawkowe oraz miejscowi przewodnicy: 300 euro/os.
  • dopłata do wyżywienia HB: 140 euro/os.
  • Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Turystyczny Fundusz Pomocowy: 40 zł/os.
Opcjonalne
  • pakiet 3 ubezpieczeń w jednym: KUP SOBIE SPOKÓJ + CHOROBY PRZEWLEKŁE + BAGAŻ w cenie specjalnej 300 PLN,
  • Kup Sobie Spokój: 220 PLN/os., (daje możliwość bezkosztowej rezygnacji z imprezy do 21 dni przed jej rozpoczęciem, chroni przed dopłatami paliwowymi i kursowymi oraz zmianami dopłat obowiązkowych. W przypadku rezygnacji z imprezy, opłata za usługę "Kup Sobie Spokój" nie podlega zwrotowi),
  • ubezpieczenie od chorób przewlekłych: 220 PLN/os.,
  • bezpieczny bagaż: 100 PLN/os.,
  • rezerwacja miejsc w autokarze: 100 PLN/os.,
  • jednodniowa wycieczka do Tangeru (Maroko): 140 euro/os. (płatne w autokarze) lub 672 PLN płatne przy rezerwacji.
Zakwaterowanie

Hotele 3 - pokoje 2, 3 osobowe z łazienką, wyposażone w TV. Hotele ulokowane są na peryferiach miast.   Hotele 3  - pokoje 2,3 osobowe w Lourdes i La Salette.

Miasta wyjazdowe/ Transport

Transport autokarem trwa około 20 godzin od granicy polskiej do rozpoczęcia zwiedzania. Przejazd przez Niemcy, Francję. Na terenie Polski istnieje możliwość przesiadek oraz transportu mikro i minibusami.

Impreza realizowana jest autokarem Royal Class PIĘTROWY FUNCLUB zobacz autokary

Miasto wsiadania jest jednocześnie miastem powrotu.

Orientacyjne godziny powrotu do wybranych miast: Gliwice 00:05 – 02:00; Katowice 01:00 – 03:00; Kraków 02:00 – 04:00; Łódź 02:00 – 04:00; Warszawa 04:00 – 06:00; Wrocław 22:00 – 23:55; Poznań 00:05 – 02:00

Informujemy że płatne miasta wsiadania (dojazdy antenowe) są realizowane od minimum 4 osób.

28.09.2025 - 12.10.2025
PrzystanekDataGodzinaDopłata
Białystok
Stacja paliw ORLEN Aleja Tysiąclecia Państwa Polskiego 11A
27.09.2025 r.Sobota23:30250 PLN
Bolesławiec
Stacja Orlen, Łąka/Bolesławiec
28.09.2025 r.Niedziela12:300 PLN
Brzeg
Stacja BP przy A4, Przylesie 150, 49-200
28.09.2025 r.Niedziela10:1580 PLN
Bydgoszcz
Hala Łuczniczka, ul. Toruńska 59
28.09.2025 r.Niedziela05:30150 PLN
Gdańsk
Stacja Orlen, Trakt Św. Wojciecha 43/45, 80-044 Gdańsk
28.09.2025 r.Niedziela01:30250 PLN
Gdynia
Dworzec PKP
28.09.2025 r.Niedziela00:00250 PLN
Gliwice
Parking przy Mcdonalds, ul. Pszczyńska 325
28.09.2025 r.Niedziela08:15160 PLN
Głogów
Stacja Paliw BP, Legnicka 16
28.09.2025 r.Niedziela10:30200 PLN
Gorzów Wielkopolski
Dworzec PKS, przystanek dla wysiadających
28.09.2025 r.Niedziela05:10170 PLN
Grudziądz
Stacja Orlen, Michale 114
28.09.2025 r.Niedziela03:30200 PLN
Jędrzychowice
STACJA PALIW SHELL na drodze 94 przy węźle z A4
28.09.2025 r.Niedziela13:150 PLN
Katowice
Stacja paliw BP z McDonalds, ul. Górnośląska 55
28.09.2025 r.Niedziela07:30170 PLN
Konin
Zajazd Blue Stare miasto k/Konina, Modła Królewska 5F
28.09.2025 r.Niedziela06:00100 PLN
Koszalin
Stacja BP Posejdon ul. Krakusa i Wandy 1E, 75-824 Koszalin
28.09.2025 r.Niedziela03:30250 PLN
Kościan
Stacja Orlen, ul. Śmigielska
28.09.2025 r.Niedziela08:2550 PLN
Kraków
STACJA PALIW BP, ul. Pasternik 66, 31-354 Kraków, w kierunku Katowic
28.09.2025 r.Niedziela06:30200 PLN
Legnica
Stacja Orlen, Nowa Wieś Legnicka 44
28.09.2025 r.Niedziela11:450 PLN
Leszno
Stacja paliw LOTOS, ul. Balonowa 35, 64-100 Leszno
28.09.2025 r.Niedziela08:5550 PLN
Lubin (dolnośląskie)
STACJA PALIW STATOIL ul. J. Piłsudskiego 1
28.09.2025 r.Niedziela11:15150 PLN
Łódź
parking przy stacji paliw E. Leclerc, ul. Inflancka 53
28.09.2025 r.Niedziela04:30100 PLN
Międzyrzecz
Stacja paliw ORLEN, ul. Waszkiewicza 69
28.09.2025 r.Niedziela05:40150 PLN
Mława
Stacja Paliw Lotos, ul. Polna 23
28.09.2025 r.Niedziela00:10200 PLN
Myślibórz
Stacja paliw ORLEN Renice 59, 74-300 Renice
28.09.2025 r.Niedziela04:40200 PLN
Nowa Sól
Dworzec PKS, ul. Towarowa 3
28.09.2025 r.Niedziela09:50200 PLN
Olsztyn
Stacja paliw MOYA, ul. Sielska 45A
27.09.2025 r.Sobota22:20250 PLN
Olsztynek
Stacja paliw ORLEN, ul. Ostródzka 11
27.09.2025 r.Sobota23:20250 PLN
Opole
Stacja Paliw Shell, Ul. Posiłek 1A Rogów Opolski
28.09.2025 r.Niedziela09:15150 PLN
Ostróda
Parking przy Intermarche, ul. Grunwaldzka 74d
27.09.2025 r.Sobota22:50250 PLN
Ostrów Mazowiecki
Stacja paliw ORLEN, ul. Lubiejewska 63
28.09.2025 r.Niedziela01:00150 PLN
Piła
Stacja Paliw Amic, Aleja Poznańska 93
28.09.2025 r.Niedziela05:45150 PLN
Płońsk
Mc’Donalds, ul. Polna 39
28.09.2025 r.Niedziela01:00150 PLN
Polkowice
parking przy Aqua Parku, ul. Młyńska 4
28.09.2025 r.Niedziela11:00150 PLN
Poznań
McDonalds Franowo, obok hipermarketu OBI, ul. Szwedzka 2
28.09.2025 r.Niedziela07:3050 PLN
Rawicz
Stacja paliw PIEPRZYK, węzeł S5 zjazd na Korzeńsko
28.09.2025 r.Niedziela09:2550 PLN
Sopot
Stacja paliw BP al.Niepodległości 664/670
28.09.2025 r.Niedziela00:45250 PLN
Szczecin
Stacja paliw Circle K, ul, Gryfińska 60, 70-772 Szczecin
28.09.2025 r.Niedziela03:50200 PLN
Szczecinek
Dworzec PKP, Dworcowa 1
28.09.2025 r.Niedziela04:45250 PLN
Świebodzin
stacja Orlen ul. Wojska Polskiego, 66-200 Świebodzin
28.09.2025 r.Niedziela06:00150 PLN
Tczew
Stacja BP, ul. Braci Grimm 1B
28.09.2025 r.Niedziela02:20250 PLN
Toruń
dworzec PKP Toruń Miasto, Plac 18 Stycznia
28.09.2025 r.Niedziela04:30200 PLN
Warszawa
Dworzec Zachodni (stanowisko międzynarodowe)
28.09.2025 r.Niedziela02:30100 PLN
Wiskitki
Stacja paliw AVIA, ul. Guzowska 35
28.09.2025 r.Niedziela03:15100 PLN
Wrocław
Parking dla autokarów przy IKEA, Ul. Czekoladowa 5 Bielany Wrocławskie
28.09.2025 r.Niedziela10:450 PLN
Wyszków
Stacja paliw LOTOS, ul. Białostocka 30
28.09.2025 r.Niedziela01:30150 PLN
Zambrów
Stacja paliw ORLEN, ul. Białostocka 10
28.09.2025 r.Niedziela00:30200 PLN
Zielona Góra
Stacja paliw ORLEN, ul. Sulechowska 40
28.09.2025 r.Niedziela09:10200 PLN
Ubezpieczenie
<p>PROMOCJA ! Pakiet 3 ubezpieczeń w jednym: <b>KUP SOBIE SPOKÓJ + CHOROBY PRZEWLEKŁE + BAGAŻ</b></p><ul><li> ubezpieczenie <b>KUP SOBIE SPOKÓJ</b> daje możliwość bezkosztowej rezygnacji z imprezy do 21 dni przed jej rozpoczęciem oraz chroni przed dopłatami kursowymi i paliwowymi. Rezygnację należy skutecznie zgłosić do 22 dni przed rozpoczęciem imprezy turystycznej. W przypadku rezygnacji z imprezy, opłata za usługę „Kup Sobie Spokój" nie podlega zwrotowi. </li><li>ubezpieczenie od <b>CHORÓB PRZEWLEKŁYCH I NOWOTWOROWYCH</b> daje pełną ochronę w przypadku osób, które cierpią na przewlekłe choroby (między innymi: nadciśnienie, cukrzyca, choroby autoimmunologiczne i inne)</li></ul><p>Uwaga: Bez ubezpieczenia od <b>CHORÓB PRZEWLEKŁYCH I NOWOTWOROWYCH</b> towarzystwo ubezpieczeniowe ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania z tytułu kosztów leczenia lub następstw nieszczęśliwych wypadków w przypadkach dolegliwości związanych lub wynikających z przewlekłych zachorowań.</p> <ul><li>ubezpieczenie <b>BAGAŻU</b> pozwala uzyskać odszkodowanie w przypadku uszkodzenia lub utraty bagażu.</li></ul><p>Wykupując pakiet 3w1 automatycznie wzrastają sumy ubezpieczenia: koszty leczenia 30.000 EUR, NNW 15.000 PLN, bagaż 1000 PLN, odpowiedzialność cywilna 5000 EUR.</p> szczegóły: <a href="https://www.funclub.pl/dokumenty" target="_blank">https://www.funclub.pl/dokumenty</a>
Wyżywienie

W cenie 12 śniadań. Obowiązkowo należy wykupić 11 obiadokolacji w cenie preferencyjnej 140 euro/os. Napoje do obiadokolacji są dodatkowo płatne. Płatność za wyżywienie dokonywana jest w autokarze.

Ważne

Wyszczególnione w umowie walutowe opłaty obowiązkowe (EUR, CHF, USD, GBP) zbierane są w autokarze, po przekroczeniu granicy Polski. Finansowane są z nich: checkpointy, parkingi, wydatki graniczne, taksa klimatyczna, opłaty związane z realizacją programu, zestawy słuchawkowe, lokalni przewodnicy i inne koszty zagraniczne nieprzewidziane programem.

Przejazdy po Polsce mogą być realizowane autokarem klasy LUX, busem lub samochodem osobowym. Transport autokarem docelowym odbywa się od granicy Polski.

Dokumenty

Dokumentem podróży uprawniającym do bezwizowego wjazdu i pobytu do 90 dni (niezależnie od jego celu) na terytorium Hiszpanii jest paszport bądź dowód osobisty.

Maroko:

Jedynym dokumentem uprawniającym do przekroczenia granicy i wjazdu na terytorium Maroka jest paszport, który powinien być ważny jeszcze przez minimum 3 miesiące od planowanej daty wjazdu.

multimedia
    Lista odtwarzania
OBOWIĄZKOWA OPŁATA NA RZECZ TFG i TFP

Turystyczny Fundusz Gwarancyjny (TFG) został powołany do życia 26 listopada 2016 roku i dotyczy wszystkich organizatorów imprez turystycznych działających na polskim rynku. Do każdej imprezy turystycznej zostanie doliczona składka, którą biuro w całości przekaże na TFG. Wyjątkiem są imprezy odbywające się w krajach posiadających granicę z Rzeczpospolitą Polską. Składka nie jest przychodem biura, dlatego nie ma możliwości wystawienia FV na kwotę przeznaczoną na TFG.

Turystyczny Fundusz Pomocowy (TFP) Działając w zgodzie z rozporządzeniem (DZIENNIK USTAW 2020 R. POZ. 2379), które weszło w życie 1 stycznia 2021, do wszystkich imprez, które są organizowane przez BP Funclub zostanie doliczona opłata, którą biuro w całości przekażemy na TURYSTYCZNY FUNDUSZ POMOCOWY. Opłata doliczana do każdej umowy, bezzwrotna i zbierana na wypadek sytuacji kryzysowych na rynku. Obowiązek wpłacania składek na TFP obejmuje wszystkich organizatorów turystycznych w Polsce.

Dobrze wiedzieć
  • marmurową postać Maryi, zwaną powszechnie Matką Bożą z Lourdes, stworzył polski rzeźbiarz, którego rodzina wywodzi się ... spod Wadowic.
  • od 2010 roku Katalonia – pierwszy kontynentalny region Hiszpanii - mówi ‚adios‘ corridzie,
  • w 1992 roku w Walencji przyrządzono największą w historii paellę, którą spożywało ponad 100 tysięcy ludzi,
  • najbardziej romantycznym, ekscytującym i zmysłowym pałacem w Europie jest Alhambra w Granadzie, uważana za arcydzieło architrekury mauretańskiej,
  • po śmierci Amalii Rodrigues w 1999 roku, która była niekwestionowaną królową fado, rząd portugalski ogłosił 3-dniową żałobę narodową,
  • znakiem pobożności saletyńskiej jest tzw. krzyż saletyński, który miała na sobie Maryja w chwili objawienia.
Opinie

Średnia ocen:  
 9 opinii

24.06.2025 r.  przez ANETA

Wycieczka świetna, różnorodna tylko przydał by się jeden dzień wolnego, program zrealizowany w 100%. Pilotka Pani Karolina rewelacyjna dziewczyna🙂 Kierowcy bardzo profesjonalni aż miło się podróżowało..wielkie dzięki Panowie za bezpieczną jazdę. Większość hoteli ok tylko jeden na peryferiach Walencji bez działającej windy, jedzenie też nie było rewelacyjne, nie dokładali więc jak ktoś przyszedł później to już się nie załapał na pełne danie tylko przy dobrych wiatrach na sałatkę.

5/5

24.06.2025 r.  przez Jerzy K. - Opole

Francja, Hiszpania, Portugalia, Maroko w mikropigułce.

(01 niedziela). Wyjazd z Wrocławia około 13:00 komfortowym piętrowym autokarem. (02 poniedziałek). Dzień, noc i znów dzień by około 17:30 przybyć do Lourd. Pilot wycieczki zachęcał nas aby zza okien autokaru zachwycać się doliną Rodanu i Lagwedocją. Niestety u zmęczonych podróżą wycieczkowiczów jedno oko było zamknięte, drugie ledwo otwarte. Na miejscu przed hotelem w Lourd rozbudziliśmy się na dobre. Przed kolacją wizyta w Sanktuarium wraz z miejscem objawień by dla chętnych o 21:00 wziąć udział w procesji światła, która odbywa się każdego dnia. Według mnie było przeszło 2 tys. uczestników. (03 wtorek). Saragossę, zaczęliśmy zwiedzać od okazałego placu w sercu miasta z fontanną i kulą ziemską. Stąd udaliśmy się do imponującej Bazyliki Maryjnej z wyjątkową nie tylko fasadą budynku ale przede wszystkim wnętrzem z dziełami Goi. Praktycznie wszystko co było do zobaczenia to dzieła sztuki. W pamięci utkwiły mi dwie bomby lotnicze umieszczone w Bazylice zrzucone podczas wojny domowej, przebiwszy dach nie wybuchły wewnątrz. (04 Środa). W Avili, absolutnym hitem to znakomicie zachowane mury obronne z XI w. okalające część miasta. Bez wątpienia wizytówka miasta. W czasie wolnym wykupiłem bilet by wejść na nie i odbyć taką swoistą podróż w czasie zachwycając się widokami na i poza Avillę. Kolejna perełka to Katedra Zbawiciela. Początkowo myślałem, że to dobrze ufortyfikowany zamek a okazał się Katedrą. Niewiele się pomyliłem. W zamyśle budowniczych było stworzenie takiej hybrydy, w której można bronić się i modlić zarazem. Praktyczne i pożyteczne czyli dwa w jednym. No i nie sposób nie zwiedzić klasztoru św. Teresy uwieczniając misternie wykonaną rzeźbę świętej. Kolejny punkt programu to Salamanka. Muszę zacząć od majestatycznej Katedry - rewelacja, cudo architektury gotyku, być może faktycznie nie widziałem wiele ale jak dla mnie kolejna urzekająca Katedra. Drobiazgowo wykonana fasada okalająca główne wejście, ta przestrzeń wewnątrz, te misternie wykonane rzeźby, witraże itd. Czas wolny zaczęliśmy na Placu Alba. Stąd nigdzie się nie ruszałem. Nie chodzi o to, że gdzie nie spojrzysz kawiarnia, restauracja, sklep. Ale te budowle/obiekty otaczające plac zawierające postaci królów, łuki granitowe, dzwonnicę, balkony – dla jednych to zapewne dziedzictwo kulturowe, jak dla mnie to taki plac z krainy czarów dla dorosłych. Wieczorem udaliśmy się do Sao Pedro De Moel. (05 czwartek). Wyjątkowo urocza, spokojna i malownicza okolica, której pięknem nasycać mogliśmy następnego dnia z rana. To właśnie tu po raz pierwszy w życiu mogłem pobrodzić w oceanie atlantyckim. Gdybym tylko mógł wybrać sobie miejsce do zamieszkania wybrałbym Sao Pedro De Moel. Mieszkańcy tego miejsca to wybrańcy losu. Trudno było opuszczać to miejsce. Nie bardzo rozumiałem dlaczego Coimbrę zaczęliśmy zwiedzać od Uniwersytetu? jak się okazało to były pałac królewski – więc wszystko jasne. Ale wizyta w kościele św. Krzyża i zobaczenie scen z życia chyba św. Augustyna przedstawione na kaflach azulejos to już poezja. W Batalhi zwiedziliśmy kompleks klasztorny z XIV w. Absolutnie imponujący obiekt. Portal wejściowy do klasztoru z dwunastoma apostołami, krużganki królewskie, niedokończone kaplice czy nawet możliwość zobaczenia zmiany warty przy grobie nieznanego żołnierza – bestseller. Wieczorem po przybyciu do Fatimy zwiedziliśmy sanktuarium Fatimskie by o 21:30 jeśli nie wszyscy to zdecydowana większość grupy wzięła udział w nabożeństwie następnie w procesji z figurą Matki Boskiej Fatimskiej trzymając w ręku zapalone świece. Intensywny, pełen wrażeń dzień wycieczki. (06 piątek). Zwiedzanie Lizbony zaczęliśmy od wieży Belem, niestety tylko z zewnątrz. Podobno jest to najważniejsza nie tylko w Lizbonie ale Portugalii atrakcja turystyczna. Wykonana w stylu manuelińskim. Nie wiem co to znaczy. Chyba to, że protoplastą tego stylu był jeden z królów Portugalii. Następnie pomnik odkrywców by móc zwiedzić perełkę a właściwie perłę do kwadratu czyli klasztor Hieronimitów w kompleksie którego znajdował się grób Vasco da Gamy. To co też utkwiło mi w głowie to Łuk Augusta spod, którego wyruszyliśmy na czas wolny by po nim wyruszyć do Cabo da Roca na najdalej na zachód wysunięty punkt lądu stałego Europy. (07 sobota). Sewilla, z podobno największym gotyckim kościołem świata ze słynną wieżą Giralda. Wejście na szczyt wieży po zakrętach równi pochyłej obowiązkowe! Dlaczego nie po schodach? Nie było ich tam. Podobno chodziło o to aby Imam wchodząc po schodach nie zmęczył się nadto. To by spowodowało utratę sił a co za tym idzie dynamikę przekazu w głosie. Więc zamiast schodów wykonano drogę dla osła na grzbiecie którego mógł wjeżdżać bez zmęczenia na szczyt wieży. Widok z Giraldy na Sewillę – wyjątkowy. Wewnątrz bezcenne dzieła sztuki Bartolomego, Goi, wyjątkowy monumentalny pomnik nagrobny Kolumba z trumną podtrzymywaną przez hiszpańskich królów i arcydzieło – największy ołtarz na świecie na którym rzeźbiarz przedstawił życie Chrystusa w 45 scenach. Każdy ma jakieś słabe strony, Supermen - kryptonit, Indiana Jones – węże, ja największy na świecie ołtarz. W czasie wolnym obszedłem Katedrę przyglądając się misternie wykonanym portalom Świątyni. (08 niedziela). Opuszczając w niedzielny poranek Sewillę, nie sposób było nie zwiedzić Placu hiszpańskiego. Zobaczyłem wszystkie prowincje Hiszpanii ułożone z płytek azulejos. Niestety, zdjęcie na tle jednej z nich z nazwą Barcelona było nieosiągalne. Zwiedzający z różnych stron świata akurat to miejsce upodobali sobie najbardziej. Można było spróbować przepchać się łokciami i krzykiem rozpędzić zainteresowanych lecz przemoc i agresja nie leży w mojej naturze. Pozostało więc obejść się smakiem.
No i Gibraltar. Podobno to tu w starożytności kończył się poznany świat. Gibraltar, a właściwie podróż na szczyt gdzie zachowały się fragmenty zamku Maurów. Z przerażeniem w oczach przemykaliśmy wąskimi uliczkach kolonii wynajętym busem z prędkością znacznie przekraczającą dopuszczalną. Chwila zadumy pod pomnikiem poświęconym tragicznie zmarłemu gen. Sikorskiemu z pokrzywionym śmigłem pochodzącym z samolotu którym leciał by następnie zwiedzić jaskinię św. Michała z fascynującym pokazem kunsztu natury zwisających z sufitu form skalnych tworzących różnobarwne wręcz hipnotyzujące kształty. Przy wyjściu z jaskini zaatakował mnie magot!. Po podzieleniu się z nim kawałkiem owocu zaprzyjaźniliśmy się. Nawet mamy wspólne zdjęcie. (09 poniedziałek). Wreszcie Tanger. Ja pierwszy raz w Afryce. Zaczęliśmy od przejazdu przez miasto poznając jego kulturę, historię, wygląd, warunki życia, rezydencję króla. Była też chwila by przejechać się na wielbłądzie zanim wąskimi uliczkami pieszo przemierzyliśmy dzielnicę miasta. Jak dla mnie klu programu to obiad w Tangerskiej restauracji przy muzyce grupy rockowej (bęben, tamburyn i mandolina) ze skrzekliwym głosem lidera. Niestety nie wszyscy umieli dostrzec walorów brzmienia melodii. Ktoś pytał o pistolet by skrócić sobie cierpienie, inny szukał sznura by się na nim powiesić. Dopiero tancerka ‘Gogo’, która pojawiła się nie wiadomo skąd wykonawszy ekwilibrystyczny taniec nieco ostudziła groźne zamierzenia poniektórych uczestników wycieczki. Dla mnie jako optymisty zarówno muzyka jak i taniec - to mistrzostwo. Uważajcie na sprzedawców to prawdziwi stręczyciele. Jeden z nich chciał sprzedać mi czapkę za 25 E, utargowałem do 10 E. Myślał, że spotkał frajera z Polski. Sąsiad pochwalił się, że jemu sprzedał za 5 E, więc chyba jednak tak. Wycieczka do Tangeru była tylko dla chętnych, powinna być obowiązkowa!. (10 wtorek). Cordoba, przed przyjazdem do miasta poinformowano nas, że jest to jedno z najpiękniejszych andaluzyjskich miast. Do miasta weszliśmy rzymskim mostem z I w. p.n.e. by następnie przez najstarszą zachowaną bramę budowli ochronnych Cordoby by następnie bramę Edenu przenieść się do Mezquity - Meczetu-Katedry. Meczetu w środku którego stoi Katedra. Zjawisko, perła, brylant klejnot, cudo, arcydzieło! Można było dostać wytrzeszczu oczu. Samo wnętrze Świątyni to niekończące się ciągi arkad w biało czerwone pasy wsparte na kolumnach, to mieszanka unikatowych kombinacji różnych stylów architektonicznych na przestrzeni wieków i wiele, wiele innych. Po zwiedzeniu Katedry grupa otrzymawszy czas wolny rozeszła się po Cordobie, ja przysiadłem na dziedzińcu pomarańczy by poobcować z duchem tego miejsca. (11 środa). Alhambra w Granadzie, podobno to najpiękniejszy zabytek islamski w Europie . Niewątpliwie kompleks pałacowy Nasrydów robi wrażenie, mnie najbardziej w pamięci utkwił dziedziniec z żywopłotem po obu stronach i podłużnym zbiornikiem wodnym w którym odbijało się wejście do jednej rezydencji Alhambry, także owalny dziedziniec pałacu Karola V może dlatego, że przypominał arenę do walki gladiatorów a właściwie powinienem powiedzieć walki byków, no i te niezwykłe ścieżki spacerowe wypełnione różnokolorowymi kwiatami, podobno tak właśnie muzułmanie wyobrażali sobie ogrody raju. Po zwiedzeniu miasta udaliśmy się na występ ‘Flameco’ - absolutna rewelacja. Śpiew, gitara i taniec w wykonaniu szczególnie młodszej bailaory to majstersztyk. Jej bezemocjonalny a zarazem pełen emocji wyraz twarzy podczas wystukiwania rytmu obcasami to prawdziwy unikat. W drodze powrotnej głównym punktem dyskusji wycieczkowiczów to występ flamenco. Ja mam zdjęcie z młodą mistrzynią sztuki flamenco. (12 czwartek). Walencja. Walencję zaczęliśmy zwiedzać od miasteczka sztuki i nauki. Ta nowopoznana rzeczywistość we mnie przynajmniej na początku wypaczyła dotychczas poznany andaluzyjski świat... .Ta odmienność - kino w kształcie ludzkiego oka, muzeum nauki w kształcie ryby z otwartą paszą, opera jako wielki statek płynący do morza czy most w kształcie deski do krojenia wędlin. A do bryły w kształcie stożka co chwilę ktoś wchodził i wychodził. Brakowało tylko wielkiego czarodzieja z krainy Oz. Ktoś stworzył tu coś niepowtarzalnego. Być może tak będą wyglądać miasta w przyszłości. Chwilę czasu wolnego spędziłem na drugim piętrze budynku, który zdobił ogród porośnięty drzewami zawierającymi różnorodną gamę roślin i gatunków tworząc niepowtarzalny most kwiatów. Oczywiście klu dnia to zwiedzenie niezwykłej Katedry Walencji, dawniej meczetu, wcześniej świątyni wizygotów, a jeszcze wcześniej rzymskiej. Dla mnie najbardziej osobliwym momentem była obecność w kaplicy świętego kielicha z możliwością ujrzenia św. Graala, który (z dużym prawdopodobieństwem) użyty był przez Jezusa podczas ostatniej wieczerzy. Potem zwiedziliśmy jeszcze giełdę jedwabiu by udać się na czas wolny. (13 piątek). Późnym popołudniem opuściliśmy granicę Hiszpanii znajdując przystań we francuskim La Salette. Co prawda wjazd serpentynami na świętą górę przyprawiał niejednego o dreszcze to już na miejscu wspaniałe otoczenie pięknych gór, majestat przyrody, urzekająca cisza zadziałało jak balsam na stres. Sanktuarium Maryjne skromniejsze niż świątynie w Kastylijskich i Andaluzyjskich miastach ale poprzez tę skromność rzekłbym bardziej chrześcijańskie. Bo chyba tak powinno wyglądać chrześcijaństwo. Wieczorem msza z procesją. (14 sobota). La Salette - rano odprawa w miejscu objawień i powrót do Polski. (15 niedziela). Przyjazd do Wrocławia około 06:30 rano.

Oczywiście nie sposób opisać wszystkiego. Ja odniosłem się do tego co najbardziej utkwiło mi w głowie. Ważne jest także aby słuchać o czym mówią lokalni przewodnicy, przystępnie i bardzo ciekawie. Od nich dowiedzieliśmy się skąd wzięli się Arabowie w Iberii i czym była rekonkwista. Dlaczego Iberia w pewnym momencie stała się potęgą, dlaczego jako potęga upadła i dlaczego to właśnie tu powstała św. inkwizycja. W czasie wolnym proponuję nie siedzieć w kawiarniach a udać się na miasto i wejść możliwie w ‘każdą dziurę’. W Saragosie dotarłem na drugi koniec miasta. W Lizbonie przejechałem się zabytkową windą przypominającą mini wieżę Eiffla. W Walencji cały czas wolny spędziłem w hali targowej wyglądającej jak dworzec kolejowy. Przejeżdżając z miasta do miasta warto przykleić czoło do szyby w autokarze aby zobaczyć jak z za szyby wygląda Francja, Hiszpania, Portugalia. W drodze z Granady do Walencji przejeżdżaliśmy przez miejscowość Guadikis gdzie można było zobaczyć zamieszkałe domy/jaskinie wykute w skale … . Była to moja 14 wycieczka autokarowa (nie latam samolotami) ale pierwsza z Biurem FunClub i absolutny hit!. Żadne inne Biuro nie organizuje wycieczek autokarowych na kraniec zachodniej Europy. Wycieczkę zliczam do najbardziej ciekawych, inspirujących i udanych zarazem. Oczywiście polecam wszystkim zainteresowanym. W 14 dni zwiedzić można kawałek średniowiecznej Europy.

Pilot wycieczki. Pani Karolina - opanowana, wyrozumiała, życzliwa i doskonale zorganizowana. Można było domyślać się, że wraz z upływem czasu szczególnie starsi uczestnicy zaczną być zmęczeni jej trudami. Tak też się stało w Tangerze, jedni mieli pretensje, że słońce świeci, inni że ziemia jest okrągła, jeszcze inni że ‘czas wolny’ jest zbyt długi i niezwłocznie należałoby wrócić do portu czekając na prom. Wysłuchawszy żalów, pretensji, żądań stron sporu ze stoickim spokojem stwierdziła, że program wycieczki został tak zaplanowany jak został i nie zamierza go zmieniać. Nikt nie protestował. Wybór Pani Karoliny przez Biuro jako pilota tejże wycieczki to strzał w dziesiątkę. Podziękowania z mojej strony za jej pracę, trud, życzliwość i opiekę nad nami.

Podziękowania dla Panów Kierowców, za bezpieczną jazdę. Za to, że nie udowadniali, iż mogliby ścigać się z Robertem Kubicą. Hotele i wyżywienie bardzo przyzwoite, w zdecydowanej większości serwowany był szwedzki stół. Tak więc każdy mógł najeść się do syta.
Intensywność programu: wysoka, mi jak zwykle brakowało więcej czasu wolnego. Jak się trochę rozkręciłem, trzeba było się zwijać by zdążyć do autokaru. Lokalni przewodnicy – z najwyższej półki. Wszyscy to pracownicy naukowi zatrudnieni na tamtejszych uczelniach.

Uczestnik wycieczki: Francja, Hiszpania, Portugalia, Maroko (01-15.06.2025). Jerzy K. Opole.

5/5

14.05.2025 r.  przez Dorota

Kierowcy na dychę nie na 6 tke i to wszyscy Ciężka praca A oni zawsze pomocni Przewodnik Przemek z alergią n mikrofon Bo co go wziął do ręki to kaszlał Mlody człowiek może jeszcze się wyrobi i będzie robił przerwy na sikanie częściej niż raz na 8 godzin Przewodnicy lokalni Michał i Hubert rewelacja i przewodniczka po Alhambrze mega Natomiast pani przewodnik po Maroku majaca tłumaczyć z angielskiego gorzej znała angielski od uczestników wycieczki Z fanklubu zrobiliśmy niemal wszystko Ta pierwsza z 6 zjeżdża na mocne 3 plus

5/5

16.07.2024 r.  przez Uczestnik

Super

5/5

17.06.2024 r.  przez Jola

W kwietniu 2024 byłam na wycieczce skarby Italii. Przewodniczka Pani Wiola ładnie prowadziła wycieczkę, super kierowcy, organizacja, wyżywienie bardzo dobre. Polecam. Chętnie pojadę na następną wycieczkę. Ciekawa jest oferta do La Salette , Fatima, Lourdes... .

5/5

11.03.2023 r.  przez czesław

byłem na Wycieczce w Szwajcarii - czerwony pociąg 18 - 22. 02. 2023 wycieczka super, przewodnik p. Bartek bardzo sympatyczny i mądry facet umiał sprzedać swoją wiedze. Już któryś raz z kolei podróżowałem z tym biurem i na pewno to nie jest mój ostatni wyjazd. Pozdrawiam serdecznie i polecam bo warto.

5/5

31.01.2023 r.  przez Sandra

Polecam wyjazdy z biurem Fanclub z całego serca, ocena 10/10. Super organizacja zarówno krótkich- weekendowych wycieczek jak i dłuższych. Byłam m.in w Berlinie, Budapeszcie i Wiedniu. Przewodnicy z ogromną wiedzą o danym mieście i fajnie zorganizowany harmonogram zwiedzania. Przy rezerwacji wpisując kod 5079 - nr polecającego "promujesz zyskujesz" zniżka!

5/5

24.11.2021 r.  przez EWA ALEKSANDRA DARMOSZ

Po raz kolejny brałam udział w wycieczce organizowanej przez Fun Club. Jak zwykle organizacja na wysokim poziomie. Troska o bezpieczeństwo (wymiana kierowców na trasie - łącznie 7). Wspaniały przewodnik p. Sebastian. Program przebogaty. Czekam na następny wyjazd.

5/5

24.10.2021 r.  przez WIESŁAW

Komfortowy autobus , prowadzony przez perfekcyjnych kierowców . Pilot Sebastian troszczący się o grupę do granic możliwości . Jego wiedza i sposób jej przekazywania godne największego podziwu. Program wycieczki tak bogaty i atrakcyjny , że na trzy oddzielne wyjazdy by wystarczył. Tak udanych wyjazdów (dzięki m.in. pilotowi) życzyłbym sobie za każdym razem.

5/5

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.